Ryszard Ronczewski zmarł w sobotę rano w swoim domu w Sopocie. Gdański magistrat przekazał na swojej stronie, że u aktora cierpiącego na chorobę płuc zdiagnozowano niedawno koronawirusa.
"Miał 90 lat i wciąż żył aktywnie. W ostatnich tygodniach jako aktor uczestniczył w zdjęciach do nowego filmu Wojciecha Smarzowskiego ["W2" - red.]" - czytamy na stronie UM Gdańsk.
"Panie Ryszardzie, z wdzięcznością i do zobaczenia po lepszej stronie życia... Wybitny polski aktor odszedł dziś rano z powodu COVID-19, a jeszcze niedawno brał udział w zdjęciach do filmu Smarzowskiego" - tak artystę pożegnała w mediach społecznościowych Aleksandra Dulkiewicz, prezydentka Gdańska.
Ronczewski urodził się w 1930 r. w Puszkarni koło Wilna. Lata szkolne i okupacji do 1943 r. spędził we Lwowie, a w 1945 r. przeniósł się do Sopotu. W 1954 r. zadebiutował na deskach Teatru Powszechnego w Łodzi, a później występował m.in. w: Teatrze Nowym w Łodzi, Operetce Warszawskiej i Estradzie Sopockiej. W latach 1974–1979 był reżyserem Teatru Muzycznego w Gdyni, gdzie później występował też jako aktor. Od 1984 r. ponownie związał się z Teatrem Wybrzeże.
Ronczewski pełnił też funkcję kierownika artystycznego Estrady Sopockiej oraz Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie.
Na ekranie aktora można było zobaczyć w filmach Aleksandra Forda ("Krzyżacy"), Andrzeja Munka ("Zezowate szczęście"), Jerzego Kawalerowicza ("Faraon"), Piotra Szulkina ("Ubu Król") czy Władysława Pasikowskiego ("Pokłosie")
Siostrą-bliźniaczką Ronczewskiego była zmarła w 2018 r. Alina Afanasjew, scenografka i pisarka.